fbpx

Pewnej niedzieli, 13 maja 1917 roku w pobliżu miasta Fatima w Portugalii, po Mszy Św. troje dzieci: Franciszek, jego siostra Hiacynta oraz kuzynka Łucja, udali się na pastwisko, by wypasać owce.

Jako duże i odpowiedzialne dzieci, miały już swoje domowe obowiązki, a należało do nich między innymi wypasanie owiec. Rodzice przykazali im, by codziennie o godzinie 12 odmawiali różaniec, a następnie zjedli przygotowany posiłek. Później mogli się pobawić: Franciszek śpiewał i grał na fujarce, Hiacynta wówczas tańczyła, Łucja biegała po pastwiskach i opiekowała się młodszymi kuzynami. Dolina, w której przebywali nazywała się Cova da Iria, co znaczy Dolina Pokoju.

Tego dnia jednak, gdy skończyli jeść, oślepił ich rażący blask z nieba. Dzieci początkowo przestraszyły się, sądząc, że zbliża burza. Z tego światła wyłoniła się zaraz postać przepięknej Pani, która zatrzymała się na skalnym dębie i powiedziała do dzieci:

– „Nie bójcie się! Nic złego wam nie zrobię!”
– „Skąd Pani jest?” – zapytała Łucja
– „Jestem z Nieba!”
– „A czego Pani ode mnie chce?”

Przyszłam was prosić, abyście tu przychodzili przez 6 kolejnych miesięcy, dnia 13 o tej samej godzinie. Potem powiem, kim jestem i czego chcę. 

– powiedziała piękna Pani

– „Czy ja pójdę do nieba?”- spytała znowu odważna Łucja
– „Tak!”– potwierdziła Pani z Nieba
– „A Hiacynta?”
– „Też!”
– „A Franciszek?”

„Także, ale musi jeszcze odmówić wiele różańców”

– powiedziała piękna Pani.

Później zadała dzieciom bardzo trudne pytanie:

Czy chcecie ofiarować się Bogu, aby znosić wszystkie cierpienia, które On wam ześle jako zadośćuczynienie za grzechy, którymi jest obrażany i jako prośba o nawrócenie grzeszników?


– „ Tak, chcemy!” – powiedziały dzieci

Będziecie więc musieli wiele cierpieć, ale łaska Boża będzie waszą siłą!

– odpowiedziała im piękna Pani z Nieba.

Wymawiając te słowa, otworzyła ręce i przekazała dzieciom bardzo silne światło, które wniknęło do ich wnętrza, do ich dusz w taki sposób, że poczuli obecność Boga w sobie.

Dzieci padły wtedy na kolana i zaczęły się modlić:

„O Trójco Święta uwielbiam Cię, o Boże mój, Boże mój kocham Cię w Najświętszym Sakramencie”

Odmawiajcie codziennie różaniec, aby uzyskać pokój dla świata i koniec wojny!

– dodała po chwili Pani z Nieba.

Później przepiękna Pani uniosła się w stronę wschodu, a niebo jakby otworzyło się nad Nią.

W ten sposób Franciszek, Hiacynta i Łucja po raz pierwszy ujrzeli Matkę Bożą Fatimską.

Trzeba pamiętać, że najstarsza Łucja najpełniej uczestniczyła w spotkaniach z Maryją- widziała, słyszała i rozmawiała z piękną Panią. Franciszek nigdy nie słyszał głosu Matki Bożej, mógł ją jedynie zobaczyć. Najmłodsza Hiacynta widziała i słyszała Maryję, jednak nie rozmawiała z Nią.

Dzieci miały nikomu nie mówić o tym, co widziały i słyszały. Hiacynta była jednak tak podekscytowana zdarzeniem i spotkaniem z piękną Panią, że nie dotrzymała obietnicy i opowiedziała swojej mamie, co się wydarzyło.

Od tego czasu różni ludzie zaczęli towarzyszyć dzieciom podczas objawień, jednak nie widzieli ani nie słyszeli pięknej Pani. Z początku były to osoby z okolic, z czasem tłum stał się coraz większy. Niektórzy ludzie wyśmiewali się i szydzili z dzieci. Inni prosili o uzdrowienie dla siebie, swoich dzieci czy kogoś z rodziny. Zdarzeniem w Cova da Iria zainteresowała się również policja.

Czytaj także

Najbliższa Pierwsza Sobota Miesiąca

4
Maja 2024
Join icon
Dołącz parafię
Gift icon
Do pobrania
Organizator Logo Sanktuarium Narodowe Matki Bożej Fatimskiej
Partnerzy
Logo Krucjata Jednej Intencji Logo Sekretariat Logo Pierwsze Soboty Miesiąca
Wesprzyj Nas